środa, 20 maja 2020

Prawdziwki





Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego bierze i wam objawi” (J 16,12-15)

     Duch Prawdy, to Duch żywego Jezusa, który przedstawił się jako Droga, Prawda i Życie. Prawda. Termin ważny w Biblii, bo w samym tylko Nowym Testamencie słowo pojawia się prawie sto razy. Piłat zapytuje Jezusa: Co to jest prawda? Więc dla niego mogła mieć wiele znaczeń. Może i słuszne zapytanie, bo przecież ktoś może konstruować swoją prawdę, subiektywną. Dla niego jest prawdziwa, ale obiektywnie wcale już nie musi. O jaką więc prawdę chodzi Chrystusowi?
     Duch Święty, który jest jednym z Ojcem i Synem, słusznie nazwany jest Duchem Prawdy. Dla Żydów słuchających Ewangelię Janową, było oczywiste jej pojęcie, chociażby ze względu na kontekst użycie greckiego słowa Αλήθεια . W Starym Testamencie tylko Bóg jest posiadaczem prawdy, gdyż pokazuje się w historii zbawienia jako wierny, rzetelny i godzien zaufania, sprawdzony (pewny). Prawda dla Żydów miała charakter moralny i relacyjny, a nie intelektualny. Była to więc konkretna postawa postępowania w relacji do innych.
     Duch Prawdy prowadzi wierzącego ku prawdzie (J 16,13), żeby poprzez to każdy mógł wielbić Boga (J 4,23-24). Tylko poznanie prawdy, a więc Chrystusa i praktykowanie Jego nauczania, przynosi człowiekowi wolność. Prawda jest podstawą wolności człowieka. Wynika ona wprost z relacji z Ojcem.  Przyjęcie Ducha jest momentem, który zbliża nas poprzez Jezusa do Ojca, i poprzez to chrześcijanin staje się wolnym i nasyconym Prawdą. Czyli… prawdziwym chrześcijaninem; uczniem, który w mocy Ducha Prawdy może dać wobec świata świadectwo Prawdzie.

Brak komentarzy: