Przecież z Jego pełni
my wszyscy otrzymaliśmy, także łaskę po łasce; Prawo bowiem zostało dane za
pośrednictwem Mojżesza, a łaska i prawda pojawiły się za pośrednictwem Jezusa
Chrystusa. Boga nikt nigdy nie zobaczył; Jednorodzony, Bóg, który jest w łonie
Ojca, On pouczył (J 1,16-18)
Wszyscy otrzymaliśmy. Każdy z nas! Łaskę,
darmowy dar od Ojca poprzez Syna. Nieustanny dar, zwielokrotniony, stale
odnawiany, uaktualniany. Dlaczego więc nie dostrzegamy go w życiu? Dlaczego ślepi
wciąż błąkamy się smutni po życiu?
Być może zbyt mocno wiążemy wiarę z
zewnętrznym zachowywaniem ustalonych praw i reguł. To nie wystarczy. Potrzeba narodzin
w Prawdzie, w Jezusie. Ta prawda nadaje sens naszej wierze, przenika ją oraz
sprawia, że całe życie nabiera innego kształtu.
Słowo prawdy przyniesione przez Jezusa
poucza nas o miłości Bożej. Trwając w Prawdzie uczymy się prawdziwie kochać. Również
to jest łaską miłowania. Boga nikt nigdy nie widział. I nie zobaczy. Ale można
odczuwać Jego obecność, w świetle której Prawo zyskuje swój właściwy kształt, a
jest nim miłość Boga i bliźniego. Bo Bóg jest Miłością.
1 komentarz:
Patrzę w oczy Jezusa i słucham głosu kochanej osoby przez telefon. Jestem wtedy blisko Boga i blisko drugiego człowieka. Boga obecnego też w tym człowieku. Nie będziemy mogli być razem i naszą miłość będziemy nieść innym ludziom. Piękne i zarazem trudne. Miłość jest łaską od Boga i to jest najpiękniejsze, że po prostu jest.
Maria
Prześlij komentarz