Inną przypowieść im przedstawił. Powiedział: "Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziąwszy, posiał na swoim polu. Jest ono mniejsze od wszystkich nasion, lecz kiedy urośnie, wyższe jest od jarzyn i staje się krzewem, tak że przylatuje ptactwo z nieba i zakłada gniazda w jego gałęziach" (Mt 13,31n)
Trudno jest scharakteryzować Królestwo. Dlatego Jezus używa wielu obrazów, by je przybliżyć. Niewielkie ziarnko i rozłożyste drzewo mają podkreślić kontrast jaki zachodzi pomiędzy niepozornym początkiem a niezwykle chwalebnym końcem. W maleńkim ziarenku tkwi ogromna siła rozrodcza, powodująca wzrost oraz dojrzewanie. Z ziarenka gorczycy, jednego z najmniejszych spośród nasion, nad brzegami Jeziora Galilejskiego potrafił wyrosnąć krzew osiągający około pięciu metrów wysokości! To cud natury, że z nasiona wyrasta tak wielki krzew.
Podobnie było i jest z królestwem Jezusowym. Z grupy dwunastu apostołów i niewielkiej grupy uczniów powoli wzrastała wspólnota wierzących, pierwszy Kościół. Poprzez wieki owa wspólnota rozrosła się i rozprzestrzeniła na całym świecie. Swoją dojrzałość i pełnię osiągnęła w momencie śmierci oraz zmartwychwstania Chrystusa. Lecz jej wzrost trwa nadal. Do istoty Królestwa należy bowiem nieustanny wzrost i dojrzewanie.
Każdy z nas, poprzez siłę wiary, ma również swój udział w rozwoju Królestwa na ziemi. To nasze zadanie jako chrześcijan. Sami mamy wzrastać w wierze, nadziei i miłości, jednocześnie dzieląc się tymi duchowymi darami dla wzrostu innych. W taki sposób również my znajdziemy się w gronie osób nie tylko budujących, ale już doświadczających (uczestniczących) w życiu Królestwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz