czwartek, 28 października 2010

Antidotum


         Przyszli, aby Go posłuchać i aby zostać uleczonymi ze swoich chorób. Uzdrowienia dostępowali także dręczeni przez duchy nieczyste. Cały tłum starał się Go dotknąć, bo moc z Niego wychodziła i uzdrawiała wszystkich (Łk 6,18n)

 

Jakże wiele chorób nas nęka, zwłaszcza tych w sferze duchowej! Wszelkie dręczenia Złego, nagminne uleganie pokusom, nałogi. Choroby ducha prowadzą nas wcześniej czy później do śmierci świata duchowego. Czy jest na to jakaś rada?

Wskazówki daje Ewangelia. Aby się przekonać o ich skuteczności, potrzeba się do nich zastosować. Kolejno więc trzeba: 1. zbliżyć się do Jezusa (zaprosić; otworzyć się i dopuścić Go do siebie), 2. zacząć Go słuchać (żyć Słowem), 3. dotknąć się Nauczyciela (przyjąć do serca; w Eucharystii). A uleczenie nadejdzie z całą pewnością! Moc bowiem wychodzi z Chrystusa w obfitości i uzdrawia wszystkich. Dlaczego więc i nie ciebie?...


2 komentarze:

krysia pisze...

Bóg w Jezusie przygotował dla nas stół zastawiony obficie i zaprasza nas abyśmy przy nim nakarmili się.. Pozdrawiam z blogów
www.tylkojezus.bloog.pl
www.tylkojezus.blog.onet.pl

TOMASZ J. CHLEBOWSKI pisze...

W Nim, przy Nim, z Nim:) Nie: obok, poza, bez Niego:(