czwartek, 6 marca 2014

Zyski i straty





Bo powiedział, że trzeba, aby Syn Człowieczy doświadczył wielu cierpień, aby doznał odrzucenia ze strony starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie, aby przyjął śmierć i aby trzeciego dnia zmartwychwstał. Wszystkim mówił: "Jeśli ktoś chce iść za mną, niech się wyprze siebie, niech weźmie swój krzyż powszedni i niech podąża za mną. Bo jeśli ktoś będzie chciał zabezpieczyć swoje życie, straci je; a kto straci swoje życie z mojego powodu, ten je ocali. Cóż pomoże człowiekowi, jeśli zdobył cały świat, a siebie zgubił lub skrzywdził? (Łk 9,22-25)

Zapowiedź męki, śmierci oraz zmartwychwstania Syna Człowieczego jest jednocześnie zapowiedzią tego, co będzie czekać Jego naśladowców. Ich życie to życie na wzór Nauczyciela, a więc wpisany w nie jest krzyż. Krzyż codziennych wyrzeczeń, walk, doświadczeń, zmagań. On jest drogą za Jezusem.
Ludzie myślą, jak najlepiej zabezpieczyć swoje życie. Chrystus wskazuje na kierunek życia bez żadnych zabezpieczeń i kompromisów. To droga krzyża. Ludzie tworzą własne kryteria zabezpieczania swojego życia. Człowiek posiadający w oczach wielu jakieś bogactwo jest jak zdobywca świata. Lecz nie jest to równoznaczne z bogactwem duchowym, które czyni nas bardziej ludzkimi. Kiedy je odrzucamy lub zastępujemy tym ziemskim, człowiek gubi się i krzywdzi. Nie tylko siebie, ale i wszystkich dookoła.

Brak komentarzy: