niedziela, 22 września 2013

Wierność





Wierny w najdrobniejszym i w wielkim jest wierny, a w najdrobniejszym nieuczciwy i w wielkim jest nieuczciwy. Jeżeli zatem nie okażecie się wierni w związanej z nieuczciwością mamonie, kto wam powierzy to, co związane jest z prawdą? Jeżeli z cudzym nie okażecie się wierni, kto wam da wasze? Żaden sługa nie może służyć dwom panom, bo jednym gardzić będzie, a drugiego lubić; o jednego dbał będzie, a drugiego zlekceważy. Nie możecie służyć Bogu i mamonie" (Łk 16,10-13)       

         Wierność: komu, dlaczego, w jaki sposób? Ewangelia wielokrotnie odwołuje się do tego tematu, przedstawiając wierność jako dar Ducha. To Bóg jest wierny i Jego wierność stanowi dla wierzących nie tylko wzór, lecz również znak Jego niepojętej miłosiernej miłości. To miłość cierpliwa, poszukująca, ufająca, co wielokrotnie (zawsze!) pojawia się w historii ludu wybranego (zob. Pwt 7,9) A jeśli spojrzeć głębiej w nasze dni, to dostrzeżemy ją w życiu każdego człowieka. Wierność Bogu, a więc: Jego Słowu, Jego Prawu, które są znakiem miłości. Wierność miłości, bo Bóg jest Miłością. Tej Miłości, która objawia się nam każdego dnia.
         Dlaczego być wiernym? Bo tylko wtedy odkryjemy źródło prawdziwej radości oraz szczęścia, jakim jest Bóg.
         Jak być wiernym? Słuchać Słowa, wcielając je w codzienność. Ustawicznie, radykalnie; w najdrobniejszych nawet sprawach. Stawiając sobie przed oczyma jedynie Boga, Jego królestwo. Nie tworząc żadnych bożków. Mamona – to prócz powszechnie znanego znaczenia tego słowa jako „bogactwo”, oznaczała również w jęz. aramejskim imię bożka. A idoli możemy mieć wiele, nie tylko pieniądz. Wszystko, co odciąga nas od spraw Boga, spycha Go na drugi plan, jest naszym idolem. Być wiernym, to nieustannie przywracać Ojcu miejsce należne Jemu w naszym życiu. Czyli… zawsze jedyne i pierwsze. 

Brak komentarzy: