środa, 11 września 2013

Bieda i biada





A On podniósł swoje oczy na swoich uczniów i mówił: Błogosławieni ubodzy, bo wasze jest królestwo Boże. Błogosławieni, którzy teraz jesteście głodni, bo zostaniecie nasyceni. Błogosławieni teraz płaczący, bo śmiać się będziecie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie gardzić wami będą, gdy was odsuną od siebie i znieważą, gdy z powodu Syna Człowieczego odrzucą wasze imię jako złe. Zacznijcie w takim dniu cieszyć się i skakać z radości, bo oto w niebie wasza nagroda wielka. Przecież tak samo wasi przodkowie czynili z prorokami. Natomiast wam, bogatym, biada, bo już macie swoją pociechę. Biada wam, którzy teraz jesteście syci, bo głód cierpieć będziecie. Biada, gdy wszyscy ludzie dobrze o was mówią, bo tak samo wasi przodkowie czynili z fałszywymi prorokami (Łk 6,20-26)

Błogosławiony, tzn. wsławiony w Bogu. Złączony z Nim w szczególny sposób. Taki, że staje się świętym na wzór Jedynie Świętego Boga Jahwe. W jęz. greckim to słowo znaczy również: szczęśliwy, rozradowany. Tylko bowiem człowiek przebywający w blasku Boga może zaznać prawdziwego szczęścia oraz radości.
Obecność Boga nie jest jak obecność ludzi, którzy pomimo pięknych deklaracji i zapewnień, mogą opuścić cię w chwili, której najmniej oczekujesz. Radość i błogosławieństwo uczniów, ich siła, płynie jedynie z żywej obecności Ojca w ich życiu. Ta obecność staje się błogosławieństwem przebóstwiającym uczniów Jezusowych.
Kiedy natomiast miejsce Boga zajmuje ktoś lub coś innego, wtedy biada! Służba tworzonym przez człowieka bożkom przynosi wieczne niezadowolenie, niespełnienie, które spowodowane są duchową biedą. Dlatego Chrystus w miłosnej przestrodze i zatroskaniu krzyczy: biada! Tragedia pojawia się, gdy zamkniemy serce na to wołanie. Kiedy uznamy, że nie jest skierowane konkretnie do mnie.

3 komentarze:

Osobny świat pisze...

Lubię ten przekład. Więc i ja podniosę swoje oczy na Was i będę mówił. Błogosławieni ubodzy, bo wasze jest królestwo Boże, co całkowicie jet zrozumiałe tylko dla tych, którzy nie maja... Dla większości kaznodziejów chyba nie... Błogosławieni jesteście, gdy ludzie gardzić wami będą, gdy was odsuną od siebie i znieważą [niezależnie jakie tytuły noszą, stroje, funkcje...], gdy z powodu Syna Człowieczego [tytuł ciągle do końca nierozczytany] odrzucą wasze imię jako złe. Gdy Wam będą wpisywać złe,lekceważące, podejrzliwe komentarze na blogach, kontach Fb itd. Zacznijcie w takim dniu cieszyć się i skakać z radości, bo oto w niebie wasza nagroda wielka. Przecież tak samo wasi przodkowie czynili z prorokami... itd.itp.itd.

... "Tragedia pojawia się, gdy zamkniemy serce na to wołanie. Kiedy uznamy, że nie jest skierowane konkretnie do mnie."

Anonimowy pisze...

Szczęść Boże!
Mam do Księdza pytanie; istnieje możliwość, żeby skontaktować się w inny sposób (mam na myśli kontakt mailowy)? Mam pytanie..
To jest mój e-mail: lena_lena@op.pl

Z modlitewną pamięcią,
Lena

TOMASZ J. CHLEBOWSKI pisze...

można poprzez mail tom_chleb@poczta.onet.pl . pozdrawiam w Chrystusie.