piątek, 22 października 2010

Prognoza - diagnoza


         Mówił również do tłumów: "Gdy zobaczycie, że na zachodzie podnosi się chmura, zaraz mówicie: "Deszcz idzie". I tak bywa. A gdy wieje wiatr południowy, mówicie: "Będzie spiekota". I bywa. Obłudnicy, wygląd ziemi i nieba umiecie rozpoznawać, a jak to możliwe, że obecnej chwili nie umiecie rozpoznać? Dlaczego sami z siebie nie odróżniacie tego, co sprawiedliwe? Gdy ze swoim przeciwnikiem idziesz do rządcy, dołóż starań w czasie drogi, aby dojść z nim do zgody, żeby cię nie pociągnął przed sędziego, bo sędzia odda cię egzekutorowi prawa, a egzekutor wsadzi cię do więzienia. Zapewniam cię, nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie oddasz ostatniego miedziaka" (Łk 12,54-59)

 

Różnica pomiędzy umiejętnością rozpoznawania znaków w świecie przyrody a znakami w sferze życia duchowego oraz społecznego, jest ogromna. Kto w swoim życiu zapomina o prowadzeniu życia duchowego, nie rozpozna również znaków, które ono przynosi. Wcześniej czy później pogubi się, nie będzie potrafił nawet odróżnić tego, co jest nieuczciwe a co sprawiedliwe. To konsekwencja wprowadzania w życie własnego, naciągniętego do własnych potrzeb, systemu moralności. Dotyczy on zwłaszcza relacji z innymi. Nie rozwijając w sobie życia duchowego, nie będziemy potrafili wybaczać, kochać, być ludzkimi dla otoczenia.

Wiele prawdy jest więc w zasłyszanym kiedyś przez mnie powiedzeniu: „Lepiej mieć tasiemca niż żadnego życia wewnętrznego”. Święta prawda.


2 komentarze:

Tu_Małgosia pisze...

Tak! Trzeba jeszcze oprócz rozwijania swego życia duchowego uważać na "niewidzialne belki"...Wtedy pełna harmonia.
Pozdrawiam :)

krysia pisze...

Tylko przez społeczność z żywym Bogiem nabieramy Jego cech i wtedy możemy życ w miłości do bliźniego swego.. Polskie przysłowie mówi, "Kto z kim przystaje takim się staje".. i jeśli chcemy chodzić w miłości musimy zaprzyjaźnic się z Tym, który miłością jest.. Pozdrawiam cieplutko..

www.tylkojezus.bloog.pl
www.tylkojezus.blog.onet.pl