czwartek, 30 września 2010

Pokój


      Gdy do jakiegoś domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. 6 Jeśli tam będzie człowiek pokoju, wasze "Pokój" spocznie na nim; jeśli nie, wróci do was (Łk 10,5n)   

 

Misja uczniów Jezusa polega na głoszeniu Dobrej Nowiny o zbawieniu. Już samo jej obwieszczenie przynosi ludziom pokój. Spotykając człowieka pełnego pokoju odczuwamy, że w jakiś sposób jego pokój udziela się również i nam. Uczniowie Chrystusa mają więc być ludźmi pokoju Bożego, w ten sposób realizując w sobie Ewangelię o Królestwie.

To królestwo św. Paweł nazwał stanem duszy człowieka: „Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym” (Rz 14,17).

Pozdrowieniem „Pokój” (Shalom) pozdrawiają się członkowie narodu wybranego. Jest to zarazem pewien znak, iż od pozdrawiającego można będzie spodziewać się okazji do rozmowy o Bogu. Iż jest otwarty do dialogu na tym gruncie.

Dzisiejszy człowiek kształtowany jest do życia w ciągłym napięciu i niepokoju. Ciągłe walki o byt rodziny, spłaty kredytów, pracę, itd. Nie służą zyskaniu wewnętrznego pokoju serca. Dodatkowo mass-media podsycają taki jego stan. Nikt nie jest w stanie przynieść pokoju serca oprócz Boga. Żadne techniki relaksacyjne, egzotyczne wczasy, wschodnie medytacje... Bo to Bóg jest źródłem prawdziwego pokoju!

Widzimy więc, jak bardzo potrzeba światu obecności uczniów (chrześcijan). Jak ważne jest zadanie zaniesienia ludziom wieści o darmowej możliwości zyskania pokoju, który chce dać Bóg. Tak realizuje się wspaniały plan zbawienia pośród tych, którzy uwierzą, zaryzykują oraz przyjdą do Chrystusa, jedynego Dawcy pokoju i zbawienia.

A więc.... Szalom, drogi blogowiczu!